19 mar 2014

It's been a while...

Kochani powracam po bardzo długiej przerwie :) W tym natłoku studiów, sesji, egzaminów i innych dodatkowych zajęć po prostu przestałam pisać. Natomiast teraz powracam ze zdwojoną siłą ;) Wiecie co, ostatnio zaczęłam zastanawiać się, czy nie zamienić tego bloga w taki swój 'motywator' jeżeli chodzi o ćwiczenia. Niby prowadzę zdrowy tryb życia, niby ćwiczę a oprócz tego chodzę na zajęcia taneczne, ale w zasadzie zawsze chciałam sprawić by moje ciało wyglądało po prostu zdrowo i dobrze. Zawsze, gdy już udało mi się troszkę zgubić boczków, to zaraz znów wracałam do poprzedniego stanu. Chciałabym być dla kogoś inspiracją, dlatego od dziś traktuję ten blog jak typowy dziennik. Nie chcę tutaj wstawiać zdjęć stylizacji itp., a raczej by ten blog towarzyszył mi podczas moich muzykologicznych studiów, ćwiczeń i zajęć tanecznych :) Mam nadzieję, że będziecie powracać do mnie i dzielić się swoimi wrażeniami!


2 komentarze:

  1. Czytając twoja notkę, czułam się jakby ktoś mnie opisywał :/ a co tańczysz? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ślicznota :) świetne inspiracje... ty chociaż chodzisz na tańce a ja.... nic... moje lenistwo nie zna granic :)

    OdpowiedzUsuń